Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 02:32
Reklama

II liga piłki ręcznej. Gniew pokonany

II liga piłki ręcznej. Gniew pokonany

Brodniccy szczypiorniści pokonali w hali „Księżniczka” drużynę Latocha Agropom Gniew 41:30 (14:14).

Po nieoczekiwanej porażce w Olsztynie podopieczni Jana Orzecha gościli w hali widowiskowo – sportowej „Księżniczka” drużynę Latocha Agropom Gniew zajmującą 12 miejsce w tabeli. Kibice i zapewne brodniccy zawodnicy myśleli, że zwycięstwo przyjdzie łatwo. Podopieczni Jana Orzecha zaczęli mecz dobrze rzucając dwie bramki. Goście nie zamierzali jednak łatwo sprzedać skóry i szybko wyrównali stan meczu na 3:3 (6 min.). Później to drużyna z Gniewu zdobyła przewagę i zespół gospodarzy musiał gonić wynik. W 15 min. spotkania na tablicy był remis 7:7. Mecz toczył się bramka za bramkę i żadna z drużyn nie mogła uzyskać wyraźnej przewagi bramkowej. Na przerwę zespoły schodziły do staniu przy stanie 14:14.

W przerwie meczu zapewne Jan Orzech, trener brodnickiego zespołu zdopingował swoich graczy, bo na parkiecie pojawił się zdecydowanie lepszy zespół.  Brodniccy szczypiorniści zaczęli grac uważniej w obronie i skutecznie w ataku co szybko znalazło odzwierciedlenie na tablicy wyników. Już w 35 min gry gracze MKS Henri Lloyd wyszli na trzybramkowe prowadzenie 21:17 i stopniowo powiększał swoją przewagę bramkową. Brodniczanie do ostatniego gwizdka sędziów kontrolowali przebieg gry i zasłużenie wygrali zapisując na swoim koncie kolejne punkty w ligowej tabeli. MKS Henri Lloyd - Latocha Agropom Gniew 41:30 (14:14).

MKS Henri Lloyd Brodnica: Banasiak, Frygier, Żurawski, Szypliński, Cichocki (7), Kamiński (4), Płoski (5), Pesta (3), Bidziński (3), Zembrzycki (2), Jędrasiak (11), Jaworski (3), Stankowski (3).

Kolejny mecz ligowy brodniczanie zagrają we własnej hali 10 listopada (sobota) o godz. 18.00 z drużyną Tytanów z Wejherowa. Dzień później (niedziela 11 listopada godz. 13.00) zapraszamy na mecz II ligi piłki ręcznej kobiet MKS Henri Lloyd Brodnica – MKS Lublin.

1.  SKPR USAR Kwidzyn        7    21    248:170
2.  KS Tytani Wejherowo        7    21    240:179
3.  SMS II ZPRP Gdańsk        7    15    211:187
4.  KPR Gryfino            7    15    209:189
5.  MKS Henri-Lloyd Brodnica    7    12    239:186
6.  KS Szczypiorniak Gniezno    7    12    191:159
7.  ITS Jeziorak Iława            7    12    209:189
8.  AZS UKW Bydgoszcz        7    10    181:191
9.  MLKS Borowiak Czersk        7    9    181:201
10. MKS Grudziądz            7    6    207:221
11. KS Szczypiorniak Olsztyn    7    6    174:206
12. Latocha Agropom Gniew        7    5    180:220
13. AZS UMK Toruń            7    3    171:252
14. MKS MOSIR Kętrzyn        7    0    156:247

(ev)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama