Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 07:35
Reklama dotacje rpo

Godna starość (III). Ciekawe, pożyteczne, konieczne

Godna starość (III). Ciekawe, pożyteczne, konieczne

Po raz trzeci Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych „Od Nowa” w Brodnicy zorganizowało konferencję z cyklu „Godna starość”. Tym razem tematyka dotyczyła ubezpieczeń, spraw spadkowych, testamentu, bezpieczeństwa rozmów telefonicznych – niespodzianek jakie one niosą.

Czy trudno mówić o sprawach, czasami bardzo skomplikowanych? Zapewne wykład o systemie ubezpieczeń, wsparty przepisami, paragrafami, byłby sztuką samą w sobie, w akademickim stylu. Stąd przedstawicielka towarzystwa ubezpieczeniowego, Elżbieta Kuczkowska z Aviva, uznała, że najlepiej trafić do słuchaczy posługując się przykładami. Sytuacje z życia wzięte zdecydowanie lepiej przemawiają do wyobraźni niż karkołomne cytaty praw, przepisów, regulaminów. 

O ubezpieczeniach na życie zaczynamy poważnie myśleć po przejściu na emeryturę. Błąd. Przecież nie żyjemy w próżni! Konieczność  ubezpieczenia domu dostrzegamy po przejściu wichury, gdy dach jest uszkodzony, taras zniszczony. O ubezpieczeniu ruchomości w tymże domu reflektujemy się po burzy, kiedy błyskawica przecięła niebo, a nam siadły: lodówka, telewizor, komputer, radio, ekspres do kawy…

Podobną metodę przedstawienia tematu (panie nie umawiały się) zastosowała Magdalena Kusztal – Głuszek z Kancelarii Adwokackiej w Brodnicy.  Na przykładach, niezwykle interesująco,  pokazywała jakie rodzą się problemy wokół spraw spadkowych, jaka jest rola testamentu, komu przysługuje zachowek. Prawdopodobnie  wielu z uczestników konferencji  dowiedziało się po raz pierwszy, że testament piszemy osobiście, własnoręcznie, długopisem, wiecznym piórem. Tylko taki uznawany jest za dokument spełniający prawne wymagania. Testament  napisany na maszynie, na komputerze i podpisany przez autora – jest nieważny.

Ciekawe były przykłady dotyczące spadku, podziału majątku – jak to w życiu bywa. O ile nie ma problemu z akceptacją decyzji przez dzieci (córka, syn) już problem się rodzi, gdy  do „akcji” włączają się synowa i zięć. Nie zawsze, ale… wedle przysłowia: wszyscy swoi, tylko zięć obcy.

W ten klimat prezentacji wpisała się asp. sztab. Agnieszka Łukaszewska, rzecznik prasowy KP Policji w Brodnicy, opisując zagrożenia płynące z… kontaktu telefonicznego.  Wprawdzie wielokrotnie o tym słyszymy i rozmawiamy, ale dajemy się niekiedy nabrać, zapominając co nas może spotkać. Głównym instrumentem oszustów jest aparat telefoniczny i system (niestety, sprawdzający się) na dziadka, na policjanta. Sugestywni bywają organizatorzy spotkań, gdzie można kupić zestaw garnków za jedyne 6000 złotych. I to na raty!( W rzeczywistości 8000 zł), podczas gdy owe gary kosztują w komplecie zaledwie 2400 zł., podszywający się pod przedstawicieli operatorów telefonii komórkowej, promocyjne akcje, miłe słownictwo, rozmowy z numerami zza oceanu…

Uczulić, uświadomić, przestrzec! Do tego sprowadzały się przede wszystkim prelekcje trzech młodych, dynamicznych kobiet, opowiadających ze swadą, przede wszystkim ze zrozumieniem. Można przypuszczać, że w sprawach ubezpieczeń, sprawach spadkowych przedstawicielki swych instytucji będą miały nowych klientów.

Dodajmy jeszcze wystąpienie Anny Osińskiej  z Urzędu Miejskiego, która z racji pełnionej funkcji opiekuje się Stowarzyszeniem „Od Nowa”. Mówiła o znaczeniu i pomocy karty seniora w wymiarze lokalnym i ogólnopolskim. 

Trzeciej już konferencji „Godna starość” z uwagą przysłuchiwali się Ryszard Bober, przewodniczący sejmiku kujawsko-pomorskiego, Jarosław Radacz, burmistrz Brodnicy oraz Piotr Boiński, starosta brodnicki. Wszystkie samorządy, poziomu wojewódzkiego, powiatowego czy miejskiego wspierają działania stowarzyszenia, gdyż mają one charakter merytoryczny i ważny społecznie – podkreślili trzej samorządowcy.

Tekst i fot. Bogumił Drogorób



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklamadotacje rpo
Reklama