Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 10:52
Reklama

Łąka w wazonie

Łąka w wazonie

„A to ogródek wiejski, co się kwiatami śmieje.
A to groszek pachnący, georginie i malwy
wymalowane słońcem w proste włościańskie barwy.” Julian Tuwim

O polskich kwiatach, dziś trochę zapomnianych, dawniej napisano wiele poetyckich strof i lirycznych melodii. Podczas wiosenno letnich wędrówek można zauważyć, że większość nienagannie utrzymanych ogrodów, okalających współczesne rezydencje i domy opanowała roślinność często sprowadzona z odległych zakamarków świata. Entuzjaści, a może bardziej pasjonaci ogrodów poszli w kierunku egzotyki,  drzewek bonsai i jednorodności kolorów,  zostawiając daleko w tyle  nasze tubylcze bogactwo barw, zapachów i kształtów. Wiele współczesnych ogrodów uległo modzie oraz całkowitemu podporządkowaniu człowiekowi i maszynerii, regulującej rytm natury. Natury, która w naszych zielonych oazach ma coraz mniej do powiedzenia.  A to przecież ogrody mają nam tę naturę przybliżać.

Ale poza tym, że najbliższe mojemu sercu są ogrody naturalistyczne, to nie mam nic przeciwko, skądinąd pięknym współczesnym dziełom  architektów zieleni, nawet gdy ścieżki w nich skręcają pod kątem prostym, kamienie stoją na sztorc w betonowej obwódce, drzewa mają jednakową formę i wzrost, a trele ptaków zastąpił warkot elektrycznych pomp, pił i nożyc.

Ta nostalgia za różnorodnością dawnych ogrodów przypuszczalnie wzięła się z tęsknoty za dzieciństwem i młodością, gdy  w babcinym ogrodzie koncertowały ptaki, królowały barwne motyle i miododajne pszczoły, które pracowicie uwijały się wśród  malw, piwonii, rudbekii, pachnących floksów i wiotkich gałązek szparaga lekarskiego. A tuż za płotem, na miedzy, pyszniły się  maki, chabry, rumianek i kąkole, które rozsiewał wyjątkowy ogrodnik, wiatr.

Przyroda polska kryje wiele pięknych roślin, które jak dawniej, teraz  także,  mogłyby stać się ozdobą  współczesnych ogrodów. Bo nie od dziś wiadomo, że najpiękniejsze ogrody są dziełem samej natury.

Faktem jest, że wśród miłośników przyrody nie wszyscy są zwolennikami równiutko przystrzyżonej murawy i nie wszyscy chętnie zamieniają  śpiew ptaków na warkot  kosiarki. Do wielu obejść wraca moda na ogrody naturalistyczne i przydomowe łąki, za które wdzięczne są jeże, wiewiórki, żaby i jaszczurki, nie mówiąc o całej gamie ptaków i owadów.

Jednak nie każdy może mieć ogród, nie mówiąc o prawdziwej  łące, ale każdy może mieć łąkę w wazonie. Taką łąkę  znalazłam w hurtowni EMKA w Szabdzie pod Brodnicą, gdzie  panie florystki, z pracowni florystycznej  zrobiły piękne bukiety z dodatkiem  polnych kwiatów. Poniekąd to te bukiety były inspiracją do napisania tego tekstu.

Poza kwiatami polnymi,  w chłodni stoją dziesiątki wazonów z pięknymi  różami, goździkami, frezjami, liliami, cyklamenami i innymi, pachnącymi cudami, sprowadzanymi nie tylko z kraju. Bukiety i kompozycje kwiatowe na różne okoliczności  tworzone są z pasją i wyobraźnią  i jak zapewniają, z zawsze świeżych kwiatów. Jest w czym wybierać.

Tekst i fot. Wiesława Kusztal

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklama
Reklama