W niedzielę w Brodnicy odbył się „Marsz dla życia i rodziny”. W tym roku manifestowano pod hasłem „Polska rodziną silna”.
Zgodnie z ogólnopolskim kalendarzem marszów ustalonym przez Fundację Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, które jest koordynatorem tych manifestacji, 10 czerwca ulicami Brodnicy przeszedł „Marsz dla życia i rodziny”. Rozpoczął się mszą św. w kościele farnym. Po mszy kolorowy korowód z ulicy Farnej i Kopernika wyruszył ulicami miasta do kościoła pw. Jezusa Miłosiernego w Brodnicy, gdzie na uczestników czekały liczne niespodzianki.
Kilkaset osób, nie tylko brodniczan, którym bliskie są wartości oparte na prawie naturalnym i wierze chrześcijańskiej, maszerowały by m.in. zwrócić uwagę władzom, mediom i ludziom religijnie obojętnym, że jako katolicy nie zgadzają się zarówno na aborcję, jak i eutanazję.
W całej Polsce, w kilkudziesięciu miastach w tym samym czasie maszerowały tysiące ludzi demonstrujących swoje przywiązanie do tradycyjnych wartości rodzinnych i chrześcijańskich. Podczas demonstracji w tegorocznym Marszu, w wielu miastach postulowano m.in. „jak najszybsze uchwalenie prawa chroniącego prawa dzieci nienarodzonych".
- Byłoby wspaniale, gdyby uczcić setną rocznicę odzyskania niepodległości przyjęciem prawa, które będzie chroniło życie najmłodszych Polaków, tych którzy jeszcze się nie urodzili - mówił na rozpoczęcie warszawskiego Marszu prezes Fundacji Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny Paweł Kwaśniak.
W wielu miastach takie marsze odbywały się już wcześniej, w kwietniu i maju, a w kolejnych odbędą się w dalszych terminach.
Wiesława Kusztal
Fot. nadesłane
Napisz komentarz
Komentarze