Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 13:11
Reklama

I liga piłki ręcznej kobiet. Zabrakło doświadczenia

I liga piłki ręcznej kobiet. Zabrakło doświadczenia

Nie pomógł doping kibiców. Brodniczanki zaznały kolejnej porażki we własnej hali w ligowym starciu z ekipą z Kościerzyny. MKS Brodnica – KS Kościerzyna 30:31 (20:16).

Kibice zgromadzeni w hali „Księżniczka” mieli nadzieje na zwycięstwo i punkty w kolejnym ligowym starciu. Podopieczne Jana Orzecha obiecująco rozpoczęły starcie z ekipą z Kościerzyny, która wyprzedzała zespół brodnicki w tabeli. Gospodynie szybko wyszły na prowadzenie za sprawą bramki zdobytej przez Dagmarę Peplińską i wykorzystanego przez Martynę Brózdę karnego. Ekipa gości powoli się rozkręcała i po raz pierwszy w 15 min. doprowadziła do remisu 9:9. Przez następne pięć minut gra toczyła się bramka za bramkę. Później do głosu doszły zawodniczki MKS Brodnica i na przerwę schodziły z zapasem czterech bramek (20:16).

Kibice zgromadzeni w hali „Księżniczka” w przerwie meczu i po jego zakończeniu, mieli przyjemność zobaczyć kunszt gimnastyczek z Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” prowadzonych przez Katarzynę Brózdę.

W drugiej części spotkania zespół z Kościerzyny złapał rytm i szybko zaczął odrabiać straty, m.in. za sprawą słabszej gry brodniczanek. W 45 minucie meczu na tablicy widniał remis 24:24. Niemoc w ataku na bramkę ekipy gości potwierdza statystyka. Przez następne 6 minut dziewczęta znad Drwęcy nie zdołały pokonać bramkarki zespołu gości tracąc przy okazji cztery bramki (25:28). Ostatnie 10 minut meczu to szalony pościg ekipy gospodyń i ostra walka w obronie ekipy gości. Niestety nie udało się. Zabrakło czasu, spokoju pod bramką przeciwniczek, skuteczności w ataku i zapewne doświadczenia. Punkty pojechały do Kościerzyny a brodniczanki spadły na 8 miejsce w tabeli. Podopieczne Jana Orzecha wygrały dotychczas jedno spotkanie z pięciu rozegranych.

Kolejny mecz według terminarza spotkań brodniczanki zagrają 20 listopada we własnej hali z ekipą SPR Sambor Tczew, która aktualnie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. O punkty będzie bardzo trudno.

MKS Brodnica: Dylewska, Weber, Panek (3), Jeżowska (7), Król, Pęcherska (1), Brózda (7), Glasa, Guttmann (1), Michalska (4), Końpa (1), Zdrojewska, Peplińska (5), Poniewierska (1). Trenerzy: Jan Orzech, Katarzyna Brózda.

 

Msc.

 

Nazwa drużyny

M

Zw

P

Rw

Rp

Zd

St

Zd-St

P_Zd

P_St

1

 

SPR Sambor Tczew

5

4

1

0

1

158

126

32

13

2

2

 

SPR Arka Gdynia

4

4

0

0

0

133

84

49

12

0

3

 

Bukowsko-Dopiewski KPR

5

4

1

0

0

146

118

28

12

3

4

 

SPR Pogoń Szczecin

5

4

1

1

0

151

146

5

11

4

5

 

AL-KO AZS Poznań

4

3

1

0

0

138

105

33

9

3

6

 

KS Kościerzyna

5

2

3

0

0

150

154

-4

6

9

7

 

MMKS Jutrzenka Płock

5

2

3

1

0

129

150

-21

5

10

8

 

MKS Brodnica

5

1

4

0

0

133

145

-12

3

12

9

 

MTS Kwidzyn

6

0

6

0

1

139

206

-67

1

17

10

 

SMS ZPRP II Płock

4

0

4

0

0

73

116

-43

0

12

 

Tekst i fot. (ever)



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: LupusTreść komentarza: Narazie zabawa. Oglądaliśmy rzuty. Grzmi tylko oszczepniczka małolatka U-14. Za rok prawda o potędze wyjdzie albo nie. Kto wejdzie na bieżnię, ten jest lekkoatletą, a ten kto z nimi jest na bieżni jest trener z nazwy. Data dodania komentarza: 16.05.2023, 20:44Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Sukcesy brodnickich biegaczyAutor komentarza: KuracjuszkaTreść komentarza: Ale NUMER opisał super Redaktor Bogumił! A tak naprawdę - to z czekaniem do sanatorium - to też numer i to w kolejce długiej! A tyle dajemy na NFZ, by zdrowym być i marzyć, by mieć wciąż te dzieścia lat.. kuracjuszka, ale jeszcze bez numeru.....Data dodania komentarza: 11.05.2023, 20:13Źródło komentarza: Sanatoryjny numer 4457Autor komentarza: joko Treść komentarza: Niech się wasz trener nie chwali . Słyszałem ze dawniej jemu wszystkie plany przysyłał i był na obozach jakiś trener z Iławy. Dlatego w mukli miał nawet mistrzów Polski na 400m i w sztafetach. Teraz leci na jego planach, ale wyników medalowych to oni od 6 lat nie mają, bo z tego trenera zrezygnował. Mukla ma nawet dobry do LA stadion a lepiej żeby miała dobrego trenera do medali. Chyba że wpadnie mu jakiś zawodnik co był już mistrzem Polski, to może zrobi z niego mistrza województwa. Data dodania komentarza: 9.04.2023, 09:00Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: lolek Treść komentarza: Mierne ta wyniki latem mieliścieData dodania komentarza: 8.04.2023, 20:30Źródło komentarza: Lekkoatletyka. Pot i ciężka pracaAutor komentarza: WiKTreść komentarza: Życzę powodzenia i zachwyconych gości. Oczywiście ciekawa jestem jak kaczka się udała?Data dodania komentarza: 7.04.2023, 23:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kasząAutor komentarza: CzesiaTreść komentarza: Super Wiesiu! Takie danie po nowemu zrobię na te Święta, bo do tej pory głównym dodatkiem był ogrom jabłek... Dzięki za przepis.. Dam znać, jak smakowała gościom... pozdrawiam już z apetytem! CzesiaData dodania komentarza: 7.04.2023, 17:17Źródło komentarza: Kaczka faszerowana kaszą
Reklamadotacje rpo
Reklama